poniedziałek, 23 grudnia 2013

pierwszy

Muszę uporządkować swoje życie, więc dlaczego nie zrobić tego tu i teraz.
Początkowo pewnie będę pisać szczerze, a po chwili zastanowienia kasować to zdanie, które właśnie wystukałam na klawiaturze, bo nie lubię świadomości, że ktoś może poznać prawdziwą mnie. Nawet teraz najchętniej cofnęłabym to, co napisałam, ale powtarzam sobie, że przecież nikt mnie tu nie rozpozna, a może wpuszczenie tego do internetu ułatwi mi zmierzenie się z tym w rzeczywistości. ..ale czym jest 'to'? To to ja, moje wewnętrzne problemy i rzeczy, które mi się nie podobają. Przykład pierwszy:
Bardzo często daję innym rady i to nie jest tak, że są one wymuszone. Z głębi serca życzę sobie tego samego, tylko właśnie problem w tym, że mówię innym jak jest najlepiej, a sama tego nie przestrzegam. To chyba zalicza się do hipokryzji..
Kolejny problem jest taki, że chyba uzależniłam się od sztucznego szczęścia, ale nie jestem jeszcze gotowa podjąć kroków w kierunku leczenia, ani nawet w kierunku powiedzenia tego na głos, więc może napisanie tego będzie jakimś wstępem.
Trzeba sobie radzić ze sobą, bo jak nie my sami to kto